Jak stymulować mowę dziecka – krótki poradnik dla Rodziców
Bardzo często słyszę pytanie ” Pani Patrycjo, ale jak to robić?” otóż nie trzeba wiele aby stymulować rozwój mowy Naszego dziecka, możecie robić to od pierwszych dni jego życia. Słowa, gesty, emocje, sposób poruszania się to wszystko ma korzystny wpływ na ogólny rozwój dziecka, jak również na stymulację mowy. Im wcześniej zaczniemy to robić tym osiągniemy lepsze efekty podczas dalszego rozwoju naszego malca.
Poniżej opiszę dla Was kilka prostych sposobów na to, aby w domowym zaciszu, na spacerze, na zakupach móc stymulować mowę dziecka.
Zatem do dzieła 🙂
- Ćwiczenia usprawniające pracę narządów artykulacyjnych to podstawa
Co możecie robić ?
Udawajcie mruczącego kotka
Naśladujcie nawzajem ziewanie – otwierajcie buzię szeroko jak Lew
Pobawcie się w syczącego węża – sssssss
Bawmy się w pszczółki – bzz bzz
Pobawcie się w lotnisko i pana Pilota – uuuuu (dzióbek z warg) i ląduje iiiiiiiiii (szeroki uśmiech) ta zabawa z pewnością spodoba się chłopcom
Udawanie konika – kląskanie językiem
Posyłajcie sobie całuski, możecie do siebie również cmokać
Bardzo ważne będą też ćwiczenia i zabawy dźwiękonaśladowcze, które dzieci z reguły chętnie wykonują, możemy do nich zaliczyć między innymi:
Szum wiatru, odgłosy wydawane przez zwierzęta, możecie tutaj puścić wodze fantazji i udawać zwierzątka z całego świata
( jak robi owca? – be be itp.) udajemy warkot silnika samochodu lub innego ulubionego pojazdu dziecka, alarm przejeżdżającej straży pożarnej lub karetki, śpiew ptaków, to wszystko co sprawia Twojemu dziecku przyjemność i uczy go nowych umiejętności będzie pozytywnie oddziaływać na jego rozwój w każdym aspekcie.
Każda okazja, aby prowokować dziecko do mówienia będzie na wagę złota. Pamiętaj, ze to Ty i bliskie otoczenie dziecka jesteście dla niego przykłądem, wzorem do naśladowania, to dzięki Wam nauczy się pięknie wypowiadać i pozna wiele nowych słów, dbaj o to każdego dnia 🙂
Często jest tak, że dziecko nazywa dany przedmiot ” po swojemu” lub komunikuje się z Nami niewerbalnie czyli za pomocą gestu. W takiej sytuacji nazwij głośno przedmiot lub czynność o którą chodzi dziecku, im więcej takich prób tym większa szansa na utrwalenie przez dziecko poprawnej nazwy i wymowy danego przedmiotu lub czynności. Jeśli ma trudność z wypowiedzeniem wyrazu, pozwól mu spokojnie w jego tempie dokończyć, po czym powiedz ten wyraz jeszcze raz – powoli, wyraźnie i poprawnie.
Wszystko co Nas otacza, co znajduje się w środowisku dziecka jest cennym doświadczeniem dla małego odkrywcy, dlatego pokazuj dziecku różne przedmioty, które użytkujesz codziennie i takie z którymi dziecko ma kontakt. Istotne będzie również uczenie dziecka koncentrowania wzroku na rozmówcy, dlatego patrz na dziecko kiedy do niego mówisz oraz wtedy gdy oczekujesz od niego odpowiedzi.
Dziecko chłonie nowe umiejętności jak gąbka, dlatego doświadczanie poprzez dotyk i obserwacje będzie kolejnym i równie ważnym krokiem w rozwoju ogólnym malca jak i podczas stymulacji rozwoju mowy. Pokazuj dziecku obrazki, wspólnie znajdźcie czas w ciagu dnia na przeglądanie książeczek, obrazków itd. Opowiadaj dziecku co się na nich znajduje, wskazuj na różne przedmioty, opisuj je, nazywaj. Prowokuj także dziecko do mówienia poprzez proste pytania. Kto to? Jaki ma kolor? Gdzie jest kotek? Mały czy duży? Itp.
Te wbrew pozorom proste dla Nas dorosłych rzeczy i komunikaty, dla dziecka mogą okazać się kluczowe podczas rozwoju mowy.
Ważne jest zachęcanie, a wręcz prowokowanie dziecka do mówienia. Najlepszym sposobem na to jest zwyczajne zadawanie pytań dziecku – krótkich i prostych pytań. Jeśli dziecko nie zna odpowiedzi, można mu podpowiedzieć i nazwać przedmiot lub czynność. Natomiast pamiętajmy, że nie należy od razu odpowiadać za dziecko. Trzeba dać mu chwilkę do namysłu i szansę, aby się zastanowiło i spokojnie odpowiedziało, przecież Nasz malec dopiero nabywa nową umiejętność – dlatego bądźmy dla Niego przewodnikiem i pozwólmy dążyć do doskonałości poprzez metodę prób i błędów.
Czy któraś z Mam , opowiadała swojemu dziecku wszystko to co robiła w danym momencie ? Czy podczas gotowania gdy Wasz bobas był obok opowiadałyście o tym co gotujecie, jakich przypraw używacie?
Jeśli nie, to czas najwyższy to zmienić ! Zachęcaj swoje dziecko do udziału w codziennych czynnościach. Opowiadaj o tym, co robisz i pamiętaj nie posługuj się językiem dziecka. Nie spieszczaj nadmiernie form. Nie nazywaj przedmiotów, czynności lub osób w taki sam sposób jak dziecko, mów powoli, wyraźnie i dopasuj komunikat do wieku dziecka.
Oto kilka przykładów:
Mama je jabłko. Jabłko jest czerwone i słodkie. Zobacz to jest jabłko.
Teraz założymy spodenki. Spodenki są niebieskie i miękkie w dotyku. Dotknij spodenki i poczuj jakie są miękkie.
Słyszałeś odgłos syreny? Tak, to był sygnał wozu strażackiego eo-eo-eo. Przejeżdżał obok naszego domu.
Teraz umyjemy ręce. Pokaż gdzie są Twoje ręce. Ile masz rąk. To jest prawa ręka a to jest lewa ręka.
To co mówisz dziecku ma być proste i bliskie jego otoczeniu. Możesz mówić wszystko, ważne aby komunikat kierowany do dziecka był dla niego zrozumiały i podparty np. wyrazami dźwiękonaśladowczymi ” Zobacz tam był kotek, kotki robą miau-miau”.
Kolejną ważną sprawą są emocje. Każdy z Nas przeżywa je na swój sposób. Nasze dziecko uczy się emocji poprzez obserwowanie najbliższych mu osób. Staraj się za każdym razem w obecności dziecka nazywać emocje. To dla niego bardzo ważne, dzięki takim informacją będzie czuć się bezpiecznie.
Podczas czytania, oglądania obrazków, czy sytuacji podczas spaceru, zauważamy różne emocje, nazywaj je głośno, gdyż Nasze dziecko jeszcze ich nie zna, dopiero poznaje świat – pomóż mu w odkrywaniu tego co ważne.
np. Mama jest wesoła. Śmieje się.
Chłopiec jest smutny. Płacze.
Rodzice ! Czytajmy Naszym pociechom
Warto przeznaczyć 15-30 min dziennie na przeczytanie dziecku bajeczki. Ja osobiście preferuję, aby młodzi Rodzice już na samym początku wyznaczyli sobie stałą porę i zawsze, codziennie o tej samej porze czytali dziecku książeczki, opowiadali opowiadania. Nawet jeśli Twoje maleństwo ma dopiero tydzień – nic nie szkodzi, nawet jeśli jeszcze nie uczestniczy w tym aktywnie to wierz mi, jego mózg przetwarza wszystko co dajesz mu podczas czytania książeczki, a to da efekty w najbliższej przyszłości. O czym sama się przekonasz 🙂
Jeśli będziecie w tym systematyczni to zobaczycie jak dzięki temu po pewnym czasie rozwój Waszego dziecka i rozwój jego mowy zacznie wzbijać się na wyższy poziom. Nim się obejrzycie, a jego zasób słownika zwiększy się w trybie natychmiastowym, a to wszystko dzięki Wam! To nie tylko rozwija wyobraźnię, lecz także poszerza zasób słownictwa, uczy koncentracji uwagi i przede wszystkim daje dziecku poczucie bliskości.
To kilka rad dzięki którym w naturalny sposób możecie stymulować mowę dziecka. Wszystko w Waszych rękach ! 🙂