Dlaczego warto śpiewać dzieciom kołysanki i nie tylko ?
Kochane Mamy, odpowiedzmy sobie na początku na pytanie jak każda z Nas reaguje na płacz swojego dziecka ?
W pierwszej kolejności bierzemy na ręce, kołysamy i ….. śpiewamy ! Taki schemat powtarzany jest od pokoleń. Często nawet, gdy nosimy nasze maleństwo w ramionach to podświadomie delikatnie kołyszemy się i zaczynamy nucić. Dlaczego tak się dzieje ? Już piszę, otóż zarówno kołysanie jak i śpiew uspokajają nasze pociechy, wprawiając w delikatne kołysanie, przypominamy dziecku czas kiedy było w naszym brzuszku, to bardzo kojące uczucie dla naszego nowo narodzonego członka rodziny.
Czy maluchy wiedzą co to rytm ?
Hmm, otóż tak, według badań naukowców, którzy pochodzili z Węgier i Holandii stwierdzili, że dzieci są w stanie rozróżnić różnice między dźwiękami. Zbadali to na podstawie pomiaru fal mózgowych u noworodków. Wysunięto nawet hipotezę, która mówi o tym, że śpiewanie niemowlęciu jest dla niego jedną z pierwszych lekcji języka ojczystego.
Rodzaj komunikacji językowej między osobą dorosłą, a dzieckiem polega na tym, ze rodzice mówią do dziecka z manierą, która przypomina rodzaj pieśni. Śpiewanie jest naturalnym sposobem komunikacji, który charakteryzuje się zróżnicowanym tempem i mocnym zabarwieniem emocjonalnym głosu – możemy śpiewać cicho i głośno, każdą piosenkę czy kołysankę możemy zanucić w taki sposób, który najbardziej przypadł do gustu naszemu niemowlakowi.
Jak zatem śpiew może wpływać na rozwój dziecka ?
Autorka pewnej książki Sandra Trehub „Musical predispositions in infancy” wysnuła hipotezę, w której twierdzi, że śpiewający sposób komunikowania się z dzieckiem :
- pomaga w optymalizacji nastroju niemowlęcia i reguluje jego poziom pobudzenia,
- oraz wzmacnia więź emocjonalną między opiekunem a dzieckiem.
Natomiast to nie wszystko, wielu uczonych wykazało, że wpływ śpiewu an rozwój dzieci, może mieć bardzo dobre rezultaty w dalszych etapach rozwoju dziecka:
- śpiew rodzica efektywnie obniża ciśnienie krwi u zestresowanych i wystraszonych dzieci, śpiewanie dzieciom wpływa na rozwój specyficznych połączeń nerwowych w ich mózgu. Połączenia te są szczególne, gdyż powstają tylko w jeden sposób i tylko we wczesnych latach dzieciństwa. Naukowcy podejrzewają, że połączenia te stymulują rozwój innych zmysłów, m.in. mowę czy wzrok,
- wsłuchiwanie się w treść kołysanki sprzyja rozwojowi wyobraźni,
- dzieci, słuchając muzyki wykonywanej przez rodzica, uczą się koncentracji i uważnego słuchania,
- śpiewanie w ciąży działa wyciszająco i uspokajająco na dzieci,
Śpiew ma olbrzymi wpływ na rozwój niemowląt, ale przede wszystkim taki, który wykonywany jest przez rodziców. I nie ważne, czy potrafimy to robić tak profesjonalnie, jak zawodowi piosenkarze. Dla naszych dzieci nie ma to najmniejszego znaczenia. Nasze dzieci uwielbiają nasz głos, a przygodę ze śpiewaniem i nuceniem możemy a nawet musimy rozpocząć jeszcze wtedy, gdy nasz maluch jest w brzuchu 🙂
Płód zaczyna przetwarzać sygnały dźwiękowe w około 25 tygodnia życia. Jest to jeden z powodów, dla których noworodki wolą słyszeć głos matki – bo jest on dla nich po prostu najbardziej znajomy.
DOBRA RADA !
Śpiew w ciąży ma dodatkową zaletę – pozwala dziecku poznawać piosenki i melodyjki których będzie słuchał już po drugiej stronie brzucha. Można też spróbować śpiewać wybrane piosenki w porze uspakajania i przygotowania do snu. Następnie, po porodzie wystarczy używać tego samego utworu, który dziecko automatycznie skojarzy z wybraną porą – leżenia i zasypiania.
To działa 🙂
Teraz Wasza kolej, napiszcie w komentarzach i pytaniach jakie Wasze pociechy uwielbiały kołysanki, czy macie jakieś własne, tworzone przez siebie kołysanki ?
Jeśli masz pytania to zachęcam do kontaktu